z Cyklistami

Niedziela, 16 maja 2010 · Komentarze(0)
Nie mogłem się zdecydować do ostatniej chwili czy jechać z Cyklistami. 10 min przed planowaną zbiórka pomyślałem TAK i pognałem na spotkanie. Pogoda okrutna dla rowerzystów, wiało strasznie mocno i oczywiście jazda była z wiatrem (w ryj). W ten dzień nogi mnie zakręciły razem z grupą do Świerkocina przez Ulim, Koszęcin, i wałem do mostu. Tam się pożegnałem i wróciłem sam trasą Kostrzyńską.

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa iesci

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]