Dziś jest wielki dzień. Pobiłem
Środa, 20 lutego 2008
· Komentarze(1)
Dziś jest wielki dzień. Pobiłem swój tegoroczny rekord jednodniowej wycieczki.
Zrobiłem wyprawę do samoobsługowej myjni zmyć błoto z listopada 2007. Teraz Gary F. świeci się jak wylizane jajca jamnika w pełni księżyca no i na wadze mu ubyło kilka gramów.
W drodze powrotnej błąkając się po centrum znalazłem idealną miejscówkę na trening XC. Same podjazdy i zjazdy + kilka ostrych zakrętasów (piętrowy parking centrum handlowego).
Zrobiłem wyprawę do samoobsługowej myjni zmyć błoto z listopada 2007. Teraz Gary F. świeci się jak wylizane jajca jamnika w pełni księżyca no i na wadze mu ubyło kilka gramów.
W drodze powrotnej błąkając się po centrum znalazłem idealną miejscówkę na trening XC. Same podjazdy i zjazdy + kilka ostrych zakrętasów (piętrowy parking centrum handlowego).